Choć "dieta cud" nie istnieje, wiele osób wciąż wierzy, że radykalna zmiana w jadłospisie przyniesie wymarzone efekty. Zdrowe odżywianie w połączeniu z aktywnością fizyczną może jednak sprawić, że zrzucisz zbędne kilogramy bez negatywnych skutków dla organizmu.
Post przerywany, inaczej zwany oknem żywieniowym lub intermittent fasting (IF), to w zasadzie nie dieta, a styl odżywiania i organizacji dnia. Jak tłumaczy Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, nie jest to też nic nowego, bo metody te znane były już w starożytności. Polega ona na stosowaniu "okresów ograniczeń lub rezygnacji z jedzenia na przemian z okresami (oknami) jedzenia". Okno żywieniowe w teorii nie podlega restrykcjom, choć, co podkreślają dietetycy, przy stosowaniu postu przerywanego w celach utraty zbędnych kilogramów należy pamiętać o ujemnym bilansie kalorycznym.
Chcąc schudnąć na IF musimy zadbać o ujemny bilans energetyczny, czyli spożywać mniejszą ilości energii od naszego całkowitego zapotrzebowania
- podkreśla dietetyczka mgr Anna Paruch-Pyzik z Centrum Respo. Na czym polega post przerywany? Posiłki spożywane są wyłącznie w określonym oknie czasowym, wydłużony jest też okres nocnego postu. Najpopularniejsza jest metoda 16:8, choć istnieją również wersje 14:10 i 12:12.
Przykładowo post 16:8 polega na poszczeniu przez 16 godzin i jedzeniu w 8-godzinnym oknie żywieniowym np. od 10:00 do 18:00
- tłumaczy NCEZ. Wybór godzin jest tu całkowicie dowolny, dowolne są także zasady dotyczące tego, co można jeść. Poza oknem żywieniowym dozwolone jest tylko picie wody, a także kawy, herbaty i ziół bez żadnych dodatków.
Jak czytamy na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej, niektóre badania potwierdzają, że ten sposób odżywiania korzystnie wpływa na obniżenie ciśnienia tętniczego, cholesterolu LDL i zmniejsza insulinooporność. U osób z cukrzycą może także poprawiać poranną glikemię. Przy stosowaniu ujemnego bilansu kalorycznego i ograniczeniu nocnego podjadania sprzyja systematycznej utracie masy ciała. Jak wylicza mgr Anna Paruch-Pyzik, przy zmniejszeniu codziennej diety o 200-300 kcal i stosowaniu postu przerywanego po miesiącu, w zależności od wagi początkowej i aktywności fizycznej, możesz zobaczyć "ok. kilograma mniej". Jadłospis warto ustalić z dietetykiem, by zadbać o właściwy dobór składników odżywczych.
Post przerywany zmniejsza też gwałtowne wyrzuty insuliny do krwi, które wywołują napady głodu. - Łagodzi on stany zapalne w organizmie, co można dość łatwo sprawdzić w badaniach laboratoryjnych. U osób stosujących post przerywany spada poziom interleukin 1 i 6, ważnych markerów stanu zapalnego - podkreśla dr Monika Dąbrowska-Molenda, dietetyczka kliniczna z Narodowego Instytutu Kardiologii w Aninie, w rozmowie z "Newsweekiem".
Nie ma jednak wystarczających dowodów na to, że post przerywany korzystnie wpływa m.in. na leczenie chorób sercowo-naczyniowych, stwardnienia rozsianego, zaburzeń funkcji poznawczych i demencji, a przede wszystkim na wydłużenie życia. Dotychczasowe badania w tym zakresie przeprowadzane były na zbyt małych grupach. Kto powinien uważać na posty przerywane? Przede wszystkim nie są zalecane u osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej. Uważać także powinny osoby z zaburzeniami przewodu pokarmowego, np. refluksem lub zespołem złego wchłaniania, chorobami przewlekłymi i wysoką aktywnością fizyczną. Postu przerywanego nie powinny stosować dzieci, kobiety w ciąży i karmiące piersią, osoby starsze i ze zbyt niską masą ciała (BMI niższym niż 18,5).
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj Kobieta.gazeta.pl naGOOGLE NEWS