Samorząd lekarzy chce zmian w kodeksie etyki. Chodzi o aborcję
Naczelna Rada Lekarska proponuje kluczowe zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej, czym wzbudza żywą debatę wśród ekspertów i organizacji. Przekształcenia dotyczą odpowiedzialności lekarzy wobec procesu przekazywania życia ludzkiego oraz opieki nad kobietami ciężarnymi.
- Naczelna Rada Lekarska planuje zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej, w tym aktualizację art. 38, czym chce podkreślić odpowiedzialność lekarzy wobec życia ludzkiego i zdrowia dziecka poczętego,
- Zapowiada też usunięcie art. 39, co wywołało różnorodne reakcje wśród organizacji i prawników
- Ordo Iuris podkreśla znaczenie usuniętego fragmentu dla praktyki lekarskiej, podczas gdy inni, jak Ewa Marcjoniak i Justyna Faszcza, widzą w nich krok ku większej klarowności obowiązków lekarzy oraz ułatwienie dostępu do aborcji
- Propozycje rewizji Kodeksu spotykają się z różnymi interpretacjami dotyczącymi autonomii lekarza, moralności i sumienia, co podkreśla Prof. Ryszard Piotrowski, wskazując na indywidualne podejście lekarzy do etycznych aspektów opieki nad ciężarnymi kobietami
NRL chce zmian w kodeksie etyki
Jak czytamy w Prawo.pl, Naczelna Rada Lekarska pracuje nad rewizją Kodeksu Etyki Lekarskiej, w ramach której proponuje zmianę treści art. 38 oraz usunięcie art. 39. Nowa wersja art. 38 ust. 1 podkreśla szczególną odpowiedzialność lekarza wobec procesu przekazywania życia ludzkiego, zaznaczono w niej ponadto, że działania medyczne podjęte wobec kobiety ciężarnej dotyczą również odpowiedzialności za zdrowie i życie dziecka. Z kolei planowane usunięcie art. 39, zawierającego apel o starania o zachowanie zdrowia i życia dziecka przed jego urodzeniem, wywołało różne reakcje.
Ordo Iuris wyraziło obawy i argumentowało, że usunięty fragment stanowi istotną wskazówkę interpretacyjną dla praktyki lekarskiej, szczególnie w kontekście opieki nad dzieckiem poczętym. Artur de Rosier z Naczelnej Rady Lekarskiej przytaczany przez Prawo.pl odpowiedział, że modyfikacja nie zmienia sensu i przekazu dotychczasowego przepisu, zachowując obowiązek lekarza do troski o zdrowie i życie zarówno kobiety ciężarnej, jak i jej nienarodzonego dziecka.
Etyka zależna od lekarza
Ewa Marcjoniak, adwokatka, na łamach Prawo.pl zaznaczyła, że usuwane zdanie było zbędnym dodatkiem i podkreśliła potrzebę pracy nad lepszym zrozumieniem i stosowaniem klauzuli sumienia przez lekarzy. Justyna Faszcza z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny postrzega usunięcie fragmentu jako krok w kierunku ułatwienia dostępu do aborcji, wskazując na potrzebę stosowania neutralnej terminologii odnoszącej się do etapów rozwoju płodowego.
Prawo.pl w swoim tekście odnosi się także do tego, jak nowe brzmienie Kodeksu Etyki Lekarskiej może wpływać na decyzje lekarzy dotyczące terminacji ciąży. Podkreślono, że projekt kodeksu jest w fazie możliwej do modyfikacji. Prof. Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego wskazuje na autonomię lekarzy w kształtowaniu własnych zasad etycznych.
- Ostatecznie każdy lekarz decyduje o tym, jaka jest jego moralność i sumienie. Ci lekarze, którzy uważają, że mają do czynienia z człowiekiem przed urodzeniem, będą do tego dostosowywali reguły swojego postępowania. Ci, którzy uważają, że nie mają do czynienia z człowiekiem, będą postępowali inaczej – zaznaczył na łamach Prawo.pl.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (4)
Dodaj komentarz