Po udanych testach i maratońskim starcie w butach ASICS GEL – KAYANO 31, przyszedł czas na trochę szybszy model, czyli ASICS NOVABLAST 4. Buty, koło których nie da się przejść obojętnie ze względu na ich wygląd oraz konstrukcję. Nowoczesny oraz lekko futurystyczny design w połączeniu z dostępną bazą kolorystyczną skutecznie przyciągają wzrok. Jednak wrażania wizualne to tylko wierzchołek góry lodowej!
Przed założeniem ASICS NOVABLAST 4 po raz pierwszy postanowiłem trochę poczytać o tym modelu i dostosować odpowiedni trening do rozpoczęcia mojej przygody z tymi butami. Finalnie wykonałem w nich trochę żwawszą jednostkę, czyli 3 odcinki 20-minutowe w tempie zbliżonym do tempa półmaratońskiego i trzeba przyznać, iż był to strzał w dziesiątkę. Jednak zacznijmy od początku, czyli od podstawowych informacji dotyczących tego modelu.
Parametry techniczne i szczegóły:
Nawierzchnia: biegi uliczne (asfalt)
Typ stopy: neutralna
Drop: 8 mm
Amortyzacja: Maksymalna
Przeznaczenie: but treningowo-startowy
Technologie:
- Pianka FF BLAST PLUS ECO zapewnia lekką amortyzację premium z myślą o dodatkowym komforcie;
- Materiał podeszwy AHAR LOW HARDNESS zwiększa odporność na ścieranie i zużycie;
- Klinowy system osłony języka stabilizuje śródstopie i zapobiega przesuwaniu się go;
- Cholewka ze specjalnie zaprojektowanej dzianiny pomaga zwiększyć przewiewność i komfort.
Pierwsze, co można poczuć już po założeniu butów, to ogromny komfort, co jest niezwykle istotne podczas pierwszego wrażenia. Producenci zostawili dużo miejsca na palce w przedniej części buta, co minimalizuje ryzyko powstania obtarć lub innych obrażeń. Jednak sam model, odpowiednio dopasowany pod względem rozmiaru, idealnie układa się na pozostałej części stopy, dając wrażenie, iż cholewka ją „otula”. Sam materiał, z jakiego została wykonana cholewka daje wrażenie lekkiego oraz przewiewnego, dzięki czemu, zapewniona jest odpowiednia wentylacja. Warto również tutaj wspomnieć o tym, iż co najmniej 79% cholewki pochodzi z recyklingu, natomiast produkcja wkładki odbyła się z użyciem mniejszej ilości wody i przy niższej emisji tlenku węgla, a wkładkę, nosek, oczko, język i kołnierzyk cholewki wykonano z materiałów wtórnych. Nie wiem, jak but sprawdzi się w upalnych warunkach, jednak w temperaturze, która nie przekracza 20 stopni, oddychalność jest w pełni zachowana.
Po pierwszych wrażeniach związanych z drapieżną estetyką oraz założeniem butów przyszedł czas na pierwsze kilometry. Już od początku treningu miałem wrażenie, iż nie jest to model przeznaczony na spokojne i długie wybiegania. Nieco sztywna podeszwa środkowa oraz odczuwalna sprężystość bardzo gwałtownie zachęcały do tego, żeby zdecydowanie podkręcić tempo. Tutaj w 100% sprawdza się opis producenta, iż jest to model idealny dla osób, które szukają lekkiego obuwia o lepszym odbiciu i większym zwrotem energii.
Warto również wspomnieć o szerokiej podstawie buta, która gwarantuje stabilność i bezpieczeństwo podczas wykonywanych treningów. Zastosowana w ASICS NOVABLAST pianka FF BLAST PLUS ECO nie daje standardowego uczucia miękkości i efektu „zapadania się”, tylko wręcz przeciwnie. Można odnieść wrażenie, iż pianka rewelacyjnie oddaje energię każdego kroku, a uzyskaną dynamikę potęguje kołyskowa podeszwa buta.
Wracając jeszcze do komfortu podczas samego biegu, to bardzo dobrze sprawdza się klinowy system osłony języka, który w pełni zapobiega przesuwaniu się języka podczas biegu, co jest niestety niezwykle uciążliwe w przypadku niektórych butów. Warto również wspomnieć o wygodnym i wyprofilowanym zapiętku, który nie powoduje obtarć i ułatwia proces zakładania oraz ściągania butów.
W butach ASICS NOVABLAST 4 wykonałem kilka różnych jednostek treningowych i bezapelacyjnie mogę stwierdzić, iż moim zdaniem są to buty do nieco szybszych jednostek treningowych w przypadku biegaczy amatorów. Biegi w drugim zakresie, treningi interwałowe lub zabawy biegowe – podczas tych treningów buty sprawdzały się najlepiej, oddawały energię i potęgowały dynamikę biegu. Nieco mniej wygodne były podczas spokojnych wybiegań, ponieważ automatycznie zachęcały do podkręcania tempa.
ASICS NOVABLAST 4 testowałem po maratonie berlińskim, w którym miałem okazję wystartować pod koniec września, szykując się już do 10. edycji Cracovia Półmaratonu Królewskiego. Tym samym po kilku wykonanych jednostkach treningowych, zapadła decyzja, iż to właśnie w nich przebiegnę półmaratoński dystans w Krakowie. ASICS NOVABLAST 4 idealnie sprawdzają się w moich prędkościach półmaratońskich oraz podczas szybszych jednostek, więc tym razem model ASICS GEL – KAYANO 31 został w domu.
Dotychczasowe treningi w ASICS NOVABLAST 4 wykonywałem w większości na asfaltowych nawierzchniach, choć zdarzyły się również takie na leśnych duktach. W suchych warunkach buty gwarantowały maksymalną przyczepność, która trochę malała w momencie biegania w deszczu na mokrej nawierzchni.
Ocena ogólna: 8/10 – do najważniejszych zalet zaliczyłbym m.in. duży komfort, dzięki zastosowanym materiałom, budowę języka, stabilność, duży zwrot energii, który wpływa na szybkość oraz dynamikę biegu, napędzającą amortyzację oraz sprężystość. Jako wadę uznałbym lekką utratę przyczepności podczas biegania po mokrych nawierzchniach.
ASICS NOVABLAST 4 to bez wątpienia idealny „biegowy partner” do szybszych treningów oraz startów, który oprócz wcześniej wymienionych zalet, doskonale się prezentuje podczas biegu, dzięki agresywnemu designowi! To but, który łączy wygodę z dynamiką.